Wielowątkowa historia kandydatki na wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych pełna manipulacji, zakulisowych rozgrywek, nagłych zwrotów i pikantnych szczegółów z pogranicza moralności. Wiceprezydent USA umiera w czasie piastowania urzędu. Na jego miejsce, Prezydent Stanów Zjednoczonych proponuje Senator Laine Hanson. Jednak zanim obejmie ona
Najwięksi cynicy w historii światowej polityki wycierali sobie usta takimi hasłami jak wolność demokracja równość prawo prawa... itd.. ten film dobrze ukazuje hipokryzję polityków którzy, w zależności od punktu siedzenia, modyfikują swój przekaz.
Bardzo dobra gra Oldmana i dobra Bridges'a
Gdyby nie lewicowe brednie...
Demaskatorska wymowa ukazywanych brudów wielkiej polityki, kompletnie popsuta przez wiodącą tezę, że osobom publicznym wolno dzielić życie na publiczne i prywatne. Prywatnie wolno być puszczalską i rozbijać rodziny, a publicznie grać mentora i nikt nie ma prawa pytać o te sprzeczności. W sam raz dla naszej polskiej...
Ukazujący demokratów w samych superlatywach, a republikanie są zniesławiaczami,
nieludzkimi i podłymi, małymi szczurami. Ale czemu się dziwić w Holywood?
Mimo to, 7/10. Nie poznałem Gary Oldmana, i dobrze, bo na tym (między innymi) polega
dobre aktorstwo.
Działająca w każdym kraju, największa i najbardziej uprzywilejowana, w dodatku przez nikogo nie ścigana mafia. Wszystkie te słowa o równości, wolności są puste i mają za zadanie łudzić ewentualnych wyborców. Mają im dać nadzieje, że ich głos coś znaczy i ktoś się będzie z nim liczył. A co do filmu to pięknie...